„Wszędzie tam, gdzie żyli ludzie, zawsze i w każdych okolicznościach kwitły mity” ~ Joseph Campbell, „Bohater o tysiącu twarzy”
W ciągu ostatnich kilku lat można zauważyć tendencję wzrastającą względem popularności szeroko pojętej słowiańskości. Pojawia się ona przede wszystkim w literaturze gatunkowej, głównie w fantastyce, i coraz chętniej jest w nią wplatana.

Dawniej, gdy opowieści przekazywane były od ust do ust, bajarze zachwycali historiami o potężnych bóstwach i siłach natury. Dziś, w „Drzewie” nie tylko dzieci mogą odnaleźć namiastkę klimatu opowieści omawianych przy ognisku i pod gwiaździstym niebem. Narrator konstruuje tę historię tak, że ma się wrażenie, iż uczestniczy się w zebraniu dawnej społeczności, siedząc na kłodzie i czując zroszoną trawę pod nogami.

Jeśli chcecie się zapoznać ze słowiańskimi opowieściami, to zapraszamy do naszej biblioteki! Książka ta czeka na Was z niecierpliwością! 
